Chyba najbardziej popularnym tekstem odnośnie jedzenia w ciąży jest: NIE JEDZ ZA DWOJE, LECZ DLA DWOJGA. Jak to rozumieć? Czy bardzo zmieniłam swój sposób żywienia? Jak powinna wyglądać dieta w ciąży? Czy liczyć kalorie?
Jako, że pierwszy trymestr przeszłam bez tragicznych mdłości, mogłam w sposób naturalny kontrolować jak wygląda moja dieta w ciąży. Czy dużo zmieniłam? Wprowadziłam parę zmian, które pomogły mi lepiej cieszyć się tym okresem. Może okażę się to pomocne również i Tobie.
Nie liczę kalorii – jem intuicyjnie
Pożegnałam się z aplikacjami do liczenia kalorii. Postawiłam na jedzenie intuicyjne i całkiem dobrze się z tym czuje. To super opcja, by nie potrzebnie nie stresować się podażą kalorii. W ciąży przede wszystkim warto skupić się na zdrowym jedzeniu. Pewnie, że mogą pojawiać się rekreacyjne produkty, jednak podstawą powinna być dobrze zbilansowana dieta. Warto zadbać o właściwą ilość makroskładników. O właściwą podaż białka, jako budulca naszego maleństwa, tłuszczu który wspomaga pracę mózgu czy węglowodanów.
Nie nazywałam tego zachciankami, ale intuicja podpowiadała mi, by jeść dużo ryb. Czasami nawet 3 razy w tygodniu, co wcześniej nie zdarzało mi się tak często. Cieszyłam się, że mam chęci na te zdrowsze rzeczy, ale wszystko jeszcze przede mną.
Jem mało a częściej
Oznacza to po prostu większą częstotliwość posiłków.
Dawniej jadłam większe porcje, ale rzadziej. Pierwszy posiłek potrafiłam zjeść po 12. Dzień kończyłam czasami na 3 większych posiłkach. Teraz praktycznie po wstaniu myślę już o śniadaniu. A już na pewno nie zdarzyło mi się wyjść z domu o pustym brzuszku. Nie boję się jedzenia, czy o to, że przytyję. Skupiam się na właściwym odżywieniu organizmu. Taka większa częstotliwość posiłków pomaga mi jeść bardziej urozmaicone dania.
Przekąska na wynos
Jak gdzieś wychodzę na dłużej, zawsze zabieram ze sobą jakąś przekąskę. Owszem, nie zawsze ją zjadam, ale staram się po prostu nie dopuszczać do przegłodzenia się. Zauważyłam, że dużo lepiej się czuję mając coś ze sobą. Łatwiej też zaplanować mi posiłki i nie rzucam się na jedzenie po powrocie.
Mam też ze sobą zawsze butelkę wody. W upalne dni szczególnie dbajmy o nawodnienie!
Dieta w ciąży – Warzywa i Owoce
Mogę stanowczo stwierdzić, że ostatnio owoce i warzywa to podstawa mojej diety. Szczególnie teraz, świetnie sprawdzają się u mnie sałatki i owoce prosto z lodówki. Zajadam je jako najlepszy deser!
Dawniej potrafiłam warzyć każdy owoc i warzywo, kurczowo wpisując do aplikacji liczącej kalorii. Teraz te dary natury jem z większą przyjemnością. Staram się pozyskiwać je ze sprawdzonego źródła. Mam ten super przywilej, mając teściową z ogromnym ogródkiem i równie dużą ilością rozmaitych pyszności wychodowanych bez chemii. Smakują wyśmienicie!
Co z kawą w ciąży?
Jak już pisałam Wam w poście “Co zaskoczyło mnie na początku ciąży” totalnie nie ciągnie mnie do kawy jak dawniej. Dziewczyny, bądźcie jednak spokojne. Otóż kawę można pić nawet w ciąży. Rekomendowana bezpieczna dawka kofeiny to 200mg, czyli około dwie filiżanki standardowej kawy.
Warto zwrócić uwagę na napoje typu Cola, które również zawierają kofeinę. Jedna puszka Coli to 34 mg kofeiny.
Tak po krótce wygląda mój obecny styl żywienia. Jak można zauważyć dieta w ciąży nie musi różnić się od codziennej diety osoby, która zważa na to co je. Niech na naszych talerzach będzie po prostu zdrowo i kolorowo. Zapraszam Cię do korzystania z moich przepisów np. na pasty kanapkowe czy sernik budyniowy.
Jeden komentarz