Dlaczego nie biegać w ekstremalnych biegach?

Bardzo dużo z Was, pisze do nas w sprawie biegów z przeszkodami. Od czego zacząć? Czy spróbować? Ile muszę trenować? W co się ubrać?

A może już biegasz jakiś czas i nie wiesz jak pozbyć się rutyny, bądź urozmaicić treningi?

Myślę, że to dobry moment na ten post!

 

Swoją przygodę z biegami przeszkodowymi zaczęliśmy zupełnie spontanicznie. Któregoś wieczoru natknęliśmy się w Internecie na migawkę jednego z biegów przeszkodowych. Nie słyszeliśmy wcześniej o tego rodzaju biegach. W ogóle nie bardzo słyszeliśmy wtedy o samym bieganiu. Wydawało się to czymś niemożliwym do pokonania. Tak bardzo niemożliwym, że po prostu musieliśmy spróbować!

Cały wieczór spędziliśmy na oglądaniu filmów z tego biegu. Podekscytowani, już następnego dnia nie myśląc o konsekwencjach zapisaliśmy się. Mieliśmy 2 tygodnie na przygotowania!

Pierwszy trening okazał się spotkaniem z rzeczywistością (czytaj tu). Nie mieliśmy już wyboru! Opłacone, trzeba pobiec!

I jak? I po co nam to było?

Emocje towarzyszące nam podczas pierwszych w życiu sześciu ekstremalnych kilometrów wspominamy do dziś! Każda przeszkoda to była istna walka o życie! Pamiętam jak narzekałam na położoną w poprzek ławkę na drodze. Zdążyłam się już rozpędzić, a tu jakaś belka znowu do przeskoczenia. A trzymetrowe ścianki? Wyrzucana przez chłopaków potrzebowałam asekuracji by z niej zejść.

Teraz oczywiście trochę się z tego śmiejemy! Jesteśmy dużo sprawniejsi a poziom trudności tych biegów i przeszkód bardzo się podniósł. Jednak nigdy nie zamienilibyśmy tego pierwszego startu na żaden inny!

Każdy od czegoś zaczynał. Tym którzy jeszcze nie spróbowali polecam po prostu to zrobić! Emocje jakie będą Wam towarzyszyć zapamiętacie na długo! Nie ma znaczenia czas, czy poziom pokonywania przeszkód! Nagle błoto nie jest takie obrzydliwe, liczne siniaki już tak nie przerażają i czołganie w zasiekach jest przyjemnie chłodne. Odczuwasz nowe emocje których wcześniej nie miałaś okazji poczuć! I chcesz więcej!

Odpowiadając na pytanie z tytułu postu – Nie widzę powodów, dlaczego nie moglibyście spróbować swoich sił w biegach ekstremalnych! 🙂

I jak, chociaż spróbujesz?

Masz teraz super okazję na zmobilizowanie się do startu! Wraz z Survival Race zorganizowaliśmy dla Was KONKURS na Instagramie!

Do wygrania jest wejściówka na bieg Survival Race i dwa rewelacyjne zestawy gadżetów z ich logiem!

Biegnijcie na Instagram i działajcie!

A jak przygotować się do pierwszego startu w ekstremalnym biegu już w kolejnych wpisach!

survival race

kedziorki

survival-race

survival-race

survival

kedziorki

 

You may also like

5 komentarzy

    1. Też tak kiedyś myślałam 🙂 Jak masz chęć spróbować, możesz zacząć od marszo-biegów 🙂
      Pozdrawiamy Serdecznie!

  1. Jako lekkoatletka na “emeryturze” czasem mam ochotę wziąć udział w takim biegu, ale wiem, że niesamowicie ciężko było mi się pogodzić z decyzją o zakończeniu kariery biegaczki, wiec nie chce przechodzić przez to jeszcze raz po tym, jak zaleczylam wszystkie nekajace mnie kontuzje 🙁
    Podziwiam Was i życze powodzenia!

    1. Rozumiem Cię, musimy przede wszystkim zadbać o zdrowie! Najważniejsze to mieć radość z tego co robimy! Jesteś dzielna, że nie rezygnujesz! 🙂 Pozdrawiamy Serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.