Mistrzostwa Polski OCR – Sztafety

Mistrzostwa OCR

Po piątkowych emocjach (więcej w poście tutaj) odpoczywaliśmy w gronie rodzinnym i nabieraliśmy sił przed niedzielnym startem w Sztafetach. Pogoda tego dnia nie dopisała! Deszcz padał od rana i nie zapowiadało się na poprawę! Jednak wszyscy uśmiechnięci i  zmotywowani przybyli na Mistrzostwa OCR w Ząbkach.

Na czym polega start w sztafetach?

W skład sztafety wchodzą 3 osoby. Wyróżnione są trzy kategorie: Men Team, Women Team oraz Mix Team w serii Elit i Open. Każdy odpowiedzialny jest za inną dziedzinę- szybkość, technikę pokonywania przeszkód i siłę. Wynik liczony jest drużynowo, dlatego, gdy dobiegasz do zmiennika nie można zapomnieć, by przekazać mu chip.

Eryk biegł w męskiej sztafecie, ja w damskiej. Początkowo miałam mieć zmianę techniczną. Na tym również skupiłam się na ostatnich treningach. Jednak w wyniku piątkowego startu, moje dłonie nie były w stanie tego dnia reprezentować techniki. Rany na dłoniach sprawiły, że z ledwością utrzymywałam się na drążku a przeszkody były na prawdę wymagające. Przejęłam więc zmianę biegową, w której startował również Eryk.

Mistrzostwa OCR

Krótko mówiąc zmiana biegowa musi szybko biegać. Wśród takich osób jak Piotr Łobodziński, czy jego żona ciężko było mi wypaść chociaż “poprawnie”, ale zrobiłam wszystko co w mojej mocy, by dobiec jak najszybciej do niecierpliwiących się dziewczyn. Oprócz biegu, do pokonania mieliśmy kilka elementów, w tym skośną śliską w tę pogodę ścianę i przeszkodę “Ta jedyna”, czyli poziomo wiszącą linę nad ziemią. Po za tym trasa prowadziła głównie przez las i wynosiła około 3 km.

Mistrzostwa OCR Mistrzostwa OCR

Zmiana siłowa polegała na szybkim przebiegnięciu wyznaczonego odcinka ze sporym workiem na plecach.

Zmiana techniczna to nasze ulubione przeszkody! Cały stadion zastawiony przeszkodami, jedna po drugiej!

Mistrzostwa OCRteam kedziorki

Gdy osoba ze zmiany technicznej pokona wszystkie przeszkody, cała ekipa musiała wspólnie pokonać 5-o metrową skośną ścianę. W piątek nie było to takie trudne, gdyż posiadała sznurek, który bardzo pomagał w drapaniu się. Jednak tego dnia sznurek skrócili do długości 0,5m. W połączeniu z deszczem na prawdę graniczyło z cudem doskoczenie do niego. Jednak jak wiadomo w grupie siła! Tego dnia na ścianie można było obserwować przeróżne grupowe techniki jej pokonania. Wchodzenie na ramiona, podnoszenie na rękach stóp osoby wyżej i inne ciekawe akcje. Liczyła się współpraca. Ostatnią przeszkodą było dwukrotne przerzucenie wspólnie opon. Jak widać na zdjęciu poniżej, nie było to wcale lekkie zadanie.

opona

W tym dniu bez konkurencyjna okazała się damska sztafeta w składzie: Małgorzata Szaruga– odpowiedzialna za technikę, Henrietta Albon– na zmianie biegowej i Patrycja Bereznowska– odpowiedzialnej tego dnia za siłę.

Na drugim miejscu podium stanęłam wraz z moimi dziewczynami, w składzie Katarzyna Machnik(technika) i Dagmara Dominiak(siła). Walczyłyśmy i wspierałyśmy się do końca! Cudownie było z Wami w tym uczestniczyć!

W męskiej sztafecie na drugim miejscu podium stanął Eryk wraz z mocnym składem – Dmytro Selianin odpowiedzialnym za technikę i Alanem Tomasik na zmianie siłowej! Chłopaki pięknie walczyli mimo złych warunków pogodowych!

Eryk na starcie stanął w pierwszej linii planując szybki początek, żeby dobiec do pierwszej większej ścianki i zrobić ją sprawnie bez kolejki. Początek był mocny. Na ostrych wirażach udało mu się utrzymać 5 lokatę, a już po krótkiej chwili po ściankach z belek ze słomy udało mu się awansować na 2 pozycję. Szczęście jednak nie trwało za długo gdyż swoje rakiety odpalili biegacze, momentalnie go wyprzedzając. Czyżby każdy miał podobny plan jak on, by dobiec szybko do pierwszej większej ścianki? Najprawdopodobniej tak, gdyż dobiegł do niej jako 8, następnie wspomniana „ Ta jedyna”  i praktycznie zaczęła się bitwa biegowa. Z 8 lokaty do zmiany siłowej doniósł opaskę około 5 miejsca we wszystkich teamach. Alan czyli Dzik z Warszawskiej Woli tak szybko pokonywał trasę, że aż ziemia się trzęsła. Nadrobił dwie lokaty, przekazując chip Dymitrowi. Ten pokonywał przeszkody bezbłędnie i w niesamowicie szybkim czasie. Chcąc przyśpieszyć Eryk z Alanem weszli na wspomnianą  5-o metrową ściankę, czekając na Dymitra. Jednak na ostatniej przeszkodzie przed na samym końcu przeszkody chwyt puścił. Nie poddał się jednak i w końcu z zaciśniętymi zębami pokonuje tę arcy trudną przeszkodę. Bez odpoczynku skacze na ściankę. Chłopaki wciągają go dosłownie koniuszkami palców i razem pokonują już resztę trasy. Taki obrót sprawy pozwala im stanąć na 2 miejscu w sztafecie męskiej.

Team który zajął pierwsze miejsce w ich kategorii(Elit Men Team) był po za zasięgiem innych! Ekipa w składzie: Piotr Łobodziński– pięciokrotny zdobywca Pucharu Świata w biegu po schodach, Wojciech Sobierajski– Mistrz Polski OCR i dziesięciokrotny zwycięzca Runmageddon Games i Jonathan Albon– czterokrotny Mistrz Świata w biegach OCR byli tego dnia bezbłędni!

Warto wspomnieć również o Sztafetach Mix Team ELITE. Skład braci Sobierajskich (Marian i Bolek) wraz z Iwoną Wicha zajęli 1 miejsce, pokonując tym w ten sposób rewelacyjny team drużyny Husaria ze świetnym przeszkodowcem Jakubem Zawistowskim na czele.

Na trzecim miejscu podium stanęli Krzysztof Sobierajski, Wioletta Kalinowska i Irek Piekutowski, również z OCRA Poland.

Gratulujemy wszystkim! Dziękujemy bardzo za wsparcie! Te podium było super nagrodą za wcześniejsze zmagania na trasie i wszystkie męczące treningi! Będziemy długo wspominać te Mistrzostwa OCR. Zmotywowani regenerujemy się i jesteśmy gotowi na nowe OCR-owe przygody!

Mistrzostwa OCR Mistrzostwa OCRteam kedziorki

Większość zdjęć wykonała cudowna Klaudia Świątek i Emilia Pergoł i Agata Dudek.

You may also like

7 komentarzy

  1. Gratulacje, rok temu przez przypadek znalazlam na Waszej stronce zdjecie na ktorym jestem z hero run stadion Bialystok i od tamtej pory sledze i z ciekawoscia czytam Wasze okraszone humorem wpisy Jestescie mega pozytywna parą Trzymajcie tak dalej. Podziwiam , po relacji z OCR widac ze latwo nie bylo. Powodzenia w niedziele. Ja tez lece zwiedzac stadion ale w fali Challenger

    1. Bardzo nam miło, że jesteś z nami tyle czasu! <3 Powyżej opisane zawody, to chyba nasz najcięższy start. Super, że koło się zatacza i widzimy się na najbliższym Hero Run! Zapowiada się super! O której startujesz? Powodzenia! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.