Wakacje coraz bliżej! A Ty chciałaś zrzucić parę zbędnych kilogramów? Czasu na odchudzanie coraz mniej, więc przyszedł czas na… wymówki! Startujemy:
“Chcę schudnąć, ale nie mam czasu”
To chyba najczęściej słyszana wymówka! Nie mamy czasu na sport, odchudzenie i aktywność. Może po prostu przestaw budzik i wstań 15 minut wcześniej? Treningi nie muszą trwać godzinami, znajdź 30 minut w ciągu dnia. To tak niewiele, a ten aktywnie spędzony czas doda Ci energii i szybciej wykonasz pozostałe obowiązki! To tylko kwestia organizacji i nastawienia w głowie!
“Zjem bo się zmarnuje”
Znajome? I tak oto zjadamy, prawie drugi obiad! Nic się nie stanie, jak zostawisz na później! Może do pozostałości z posiłku dodasz kilka składników i kolejny posiłek masz gotowy? Kombinuj!
“Lubię dobrze zjeść a fit sałatka to nie dla mnie”
Przyjęło się, że bycie fit czy po prostu odchudzanie oznacza męczarnię, sałatkę lub ryż z kurczakiem. Zmień myślenie! Gotując po prostu odchudź swoje ulubione dania, zamień sosy na jogurty, panierkę na dip, jedz więcej warzyw i ciesz się zdrowym i smacznym posiłkiem.
“Tylko jedno ciasteczko”
…czy kiedyś skończyło się na jednym? Takie “malutkie” słodkości w większych ilościach mogą sporo podnieść kaloryczność naszych posiłków.
“Nie mam na to kasy”
Nic nie stoi na przeszkodzie byś ćwiczyła w domu! Ba! Nawet możesz mieć swojego trenera osobistego! Włączasz YouTube i cała gama profesjonalnych trenerów czeka na Ciebie! Nawet trening możesz wybrać sama! To jak będzie?
“Na prawdę mało jem a waga nie spada”
Mało jesz? A wieczorne dwa piwa wcale nie mają kalorii? Niestety warto sprawdzić czy kilogramy nie odkładają się nam przez wysokokaloryczne napoje które pijemy. Nie zapominajmy o słodkich kawach, czy dużej ilości alkoholu. To również może być niezłą bombą kaloryczną, a zmniejszenie ilości spożywania takich napojów może przynieść zaskakujące efekty.
Walcz z wymówkami! Pomyśl o zaletach uprawiania sportu i zdrowego stylu życia! Zajrzyj tutaj i łap kilka pomocnych wskazówek jak pozbyć się zbędnych kilogramów. Uwierz w siebie i leć na trening!
27 komentarzy
cóż, wiem, że schudnięcie wcale nie jest najtrudniejsze. miałam już kilka bardzo dobrych efektów gdy udało mi się zrzucić za jednym zamachem, ciągiem 17 kg. następnie 11 itp. najtrudniej jest utrzymać niższą wagę. moje kg zawsze wracają bo pozwalam sobie na zbyt wiele
Niestety, nie tak prosto utrzymać wymarzoną sylwetkę! Może warto wprowadzić zdrowe nawyki na co dzień? 🙂 Walczymy kochana!
ja próbuję od dłuższego czasu zrzucić parę kg ale niestety się to nie udaje 🙂 świetny post
Powolutku na pewno się uda! Dużo wytrwałości!
Świetny post! Muszę zacząć z nimi walczyć, no ale to nie jest takie łatwe ;P
Chce schudnac, ale nie mam czasu – to najwieksza glupota, jaka zazwyczaj slyszd. Jezeli chce sie za wszelka cene dazyc do celu, to wszystkie podpunkty, ktore wymienilas nalezy sobie wziac do siebie. Bez powera i motywacji niczego sie nie osiagnid. Salatki fit mozna tak fajnie przygotowac, ze zje sie ze smakiem. Niestety z niektorych, tlustych posilkow trzeba zrezygnowac. Ale czego sie nie robi dla pieknego ciala oraz zdrowia? 🙂
Ja nie schudnę, bo jestem leniem – co tu dużo ukrywać 😀
Walczyć z wymiarami święta słowa.. Nie zawsze jednak tak jest hehe
Mam tak każdego dnia. Tylko jak się staram, ćwiczę, a efektów brak to się zniechęcam. A o zdrowie walczę już mnóstwo czasu i zwyczajnie nie mam już siły.
ja nie mam wymowek bo zwyczajnie sie nie odchudzam 😀
Ja nie chudnę bo…… już jestem za chuda 😉
No ja staram się schudnąć, ale to dla mnie trochę kłopotliwe, bo poważnie mało jem, a nie chudnę;D
“Tylko jedno ciasteczko” – tak jakbym siebie słyszała 😀
Ja właśnie kończę kuracje lekami i biorę się za siebie bo mam przynajmniej 10 kg nadwagi!
Trzeba w siebie wierzyć, a efekty będziemy widzieć już w krótkim czasie 🙂
Ten wpsi w połowie dotyczy mnie i moich wymówek 🙁
Dajesz kopa i wiele tu się o sobie samej naczytałam:)
Ehh niestety nie każdy ma łatwo. Czasem dochodzą choroby.
Skąd ja znam te wymówki 😉
z życia 🙂 hihi
Ja muszę jakies 6 kg schudnac a pokusy zawsze silniejsze
Znamy to wszyscy 🙂 Jednak wszystko jest dla ludzi 🙂
Tylko jedno ciasteczko…wiecznie z tym walczę :/
Znajome! 🙂 Dużo sił w walce! 😀
Ja już kilka razy schudłam i przytyłam z powrotem, więc znam te wymówki bardzo dobrze.
Myślę, że tych kilku punktach udało Ci się ująć kilka najważniejszych i najczęstszych wymówek:)
U mnie największy problem był zawsze z brakiem systematyczności.
Osobiście uważam, że jeśli człowiek czegoś bardzo pragnie osiągnie ten cel i żadna wymówka nie będzie mu potrzebna xd