Pierwsze co zazwyczaj robimy otrzymując zaproszenie na jakiś bieg, to prześwietlenie go w internecie. Tak też było w przypadku Hunt Run. Pamiętam to jak dziś, gdy z ogromnym bananem na twarzy oglądaliśmy zajawkę Hunt Run z poprzednich lat. To jakieś istne szaleństwo. Błotko, zabawa, błotko, wariaty w błotku i tak dalej. Dodając fakt, że podkładem […]